Spotkałem się kiedyś ze stwierdzeniem, że życie określa czas który spędzamy pomiędzy pracą, a snem.
W wolnych chwilach czas spędzam na ucieczce z miasta.
Urodziłem się w Krakowie i tutaj również mieszkam przez całe życie. Według moich subiektywnych spostrzeżeń – Najpiękniejsze w Krakowie są tereny oddalone o 100 km.
Od dziecka szwendam się po beskidzkich szlakach. Śpię w bacówkach i hamaku.
Wycieczki bywają bliższe i dalsze. Weekend w Krakowie, to weekend stracony.
W swoich podróżach najczęściej unikam zatłoczonych miejsc. Lubię poznawać nowych ludzi, ale nie jestem zawsze i do wszystkich super otwarty. Nie jestem osobą, która już pierwszego dnia daje komuś 100% zaufania.